zdrowie psychiczne, a sposoby podwania owoców i warzyw

Dzisiaj na ruszt idzie dość interesujące badanie, w którym porównano surowe, gotowane i przetworzone owoce i warzywa wraz z ich wpływem na zdrowie psychiczne.

Intake of Raw Fruits and Vegetables Is Associated With Better Mental Health Than Intake of Processed Fruits and Vegetables

Wyniki pokazały, że surowe owoce i warzywa były skorelowane z lepszym zdrowiem psychicznym niż gotowane lub konserwowane. Autorzy spekulowali, że może to być spowodowane większą ilością składników odżywczych. Jednak poprzednie badania jasno wykazały, że różnice w składnikach odżywczych między świeżym i konserwowanym lub mrożonym produktem mogą się róznic i zależą od wielu rzeczy.

W badaniu jednak naukowcy wykorzystali metodę ‘self-reported’ (czyli uczestnicy sami zgłaszali co i ile jedli), która nie jest jakaś super. Wyniki pokazują nam tylko korelację, a nie przyczyne, a mechanizmy tego nie są znane.

Częśc w tym badaniu, która jest naprawdę interesująsa, jest rodzajem sytuacji “Co było pierwsze? Kura czy jajko?”, do której badanie mogłoby się przydać.

Czy ludzie spożywający więcej surowych produktów czuli się lepiej z tego powodu, że właśnie jedli ich więcej, czy też spożywali więcej produktów surowych, ponieważ czuli się lepiej?

Ogólnie im człowiek się czuje gorzej to podświadomie wybiera coś innego do jedzenia niz surowe/świeże warzywa czy owoce. Puszka fasoli, czy mrożone warzywa, są bardziej prawdopodobym wyborem, gdy człowiem czuje sie źle mentalnie i woli po prostu wrzucic takie coś na patelnie czy do sałatki, niz bawić się w swieży szpinak i kroić warzywa/owoce.